|
RO.SA.SPORT BASKETBALL Nieoficjalne forum Rosasport Radom
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
banan
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radom
|
Wysłany: Nie Paź 2008 12:46:50 Temat postu: ROSA - UKS ŁĘCZYCE 77 - 83 (22:20, 18:16, 18:17, 25:24) |
|
|
.. czekam na jakiś komentarz trenera, sądząc po zdobywanych pkt-ach w poszczególnych kwartach to spotkanie było wyrównane..
.. czy przeciwnicy to tak mocny zespół czy też przegraliśmy, bo słabo zagraliśmy (skuteczność) ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cheetah
Administrator
Dołączył: 21 Lis 2007
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon Paź 2008 15:26:05 Temat postu: |
|
|
Witam, przegralismy, bo przy slabej skutecznosci zagralismy takze slabo w obronie, za to przeciwnik popisal sie niezla skutecznoscia i to w momencie kiedy wazyly sie losy meczu. Na pewno nie jest to tak slaby zespol jak Lowicz wiec przy braku podstawowego zawodnika jakim jest Wall oraz pozytecznego mlodego jakim jest Maj nie bylo mowy o tym zebysmy wygrali 20pkt. Mozna bylo ten mecz jednak wygrac unikajac sporej ilosci bledow w obronie i strat ktore to przeciwnicy zamienili na latwe punkty. Widac, bylo duze zmotywowanie i chec dokopania zespolowi, o ktorym sie trabi wszedzie, ze niby jest pewniakiem do awansu. Trzeba jednak zauwazyc, ze gdy z zespolu odpada jeden z czolowych graczy pierwszoligowych, ktory dodatkowo wnosi mnostwo pozytywnej energii do gry naszego zespolu to juz takim pewniakiem nie jestesmy, zwlaszcza na wyjazdach. Mecz ten pokazal, ze w obecnym ustawieniu musimy byc naprawde mocno skoncentrowani i zmotywowani, zeby wygrywac takie trudne mecze. Co do mojej postawy, to oczywiscie nie ma z czego byc dumnym zwlaszcza jezeli popatrzy sie w statystyki. Moja gra jednak nie opiera sie w tym momencie na tym, zeby wygladac jak najlepiej w gazecie, ale, zeby pomoc zespolowi - co nie zawsze jest widoczne na papierze. Niestety zanim zdazylem sie rozgrzac jeden z przeciwnikow wybil mi bark w starciu podkoszowym i nie moglem kontynuowac gry. Zdecydowalem sie w ogole na gre, bo wiedzialem jak trudny bedzie to mecz w porownaniu do dwoch poprzednich, w ktorych to o wygrana nie musialem sie martwic. Jezeli jednak ktos powatpiewa w moje umiejetnosci to zapraszam na trening i chetnie udziele komus lekcji pokory (z koszykowki a nie z ortografii) nawet z tym wybitym barkiem
Jezeli mialbym sie dopatrywac jakichs pozytywow w tym meczu to bardzo cieszy mnie postawa oraz obecna forma Sosnowika (oprocz osobistych) oraz Kardasia, ktory tak jak podejrzewalem bedzie pewnym punktem zespolu w trudnych meczach przeciw rywalom z wyzszej polki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|